czwartek, 10 maja 2012

czekoladowy deser czyli peeling cukrowy do ciała FARMONA Sweet Secret

Kiedy użyłam go po raz pierwszy, kompletnie przepadłam. Dawno już tak nie miałam, żeby kosmetyk mnie aż tak zauroczył! Gęsty, idealnie się rozprowadza, pachnie BAJECZNIE! Jestem totalnie od niego uzależniona.









obietnice producenta/moje spostrzeżenia
"Specjalnie opracowana, bogata receptura na bazie ciemnej czekolady i orzechów pistacji wspomaga wyszczuplanie oraz odżywia i doskonale wygładza ciało, a kryształki cukru usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka, poprawiając mikrokrążenie i jędrność skóry. Regularne stosowanie Czekoladowego peelingu do ciała zapewnia uczucie wypielęgnowanej i jedwabiście gładkiej skóry, a zniewalająco słodki zapach dodaje energii i wyraźnie poprawia nastrój."

Aż tak naiwna nie jestem, aby oczekiwać, że peeling może mi cokolwiek wyszczuplić, więc rozczarowania nie było. Pozostałe obietnice producenta uważam za spełnione. Żeby nie było, że brak mu wad. Ma jedną: jest wyjątkowo mało wydajny. Ale wybaczam mu to, bo pielęgnuje moją skórę dokładnie tak, jak tego potrzebuję.

skład:
Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Sucrose, Sodium Chloride, Peg-40/45 Hydrogenated Castor Oil, Petrolatum, Caprylic / Capric Triglyceride, Silica, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Powder, Propylene Glycol, Pistacia Vera Seed Extract, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Peg-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Inulin Lauryl Carbamate, Parfum (Fragrance), Benzyl Benzoate, Caramel Colour E150d, Ci 16255.

opakowanie/zapach
Opakowanie w formie słoiczka nadaje się raczej do wanny niż pod prysznic. Do tubki woda by się do niego z góry nie nalewała i pewnie higieniczniej również by było.
Jeśli chodzi o to, czy podoba mi się opakowanie, to troszkę pokręcę noskiem, że nie do końca. Nie podoba mi się logo "Sweet Secret", troszkę jest w stylistyce infantylne. Nie mam nic przeciwko dziecinnym wzorom (wręcz przeciwnie), ale tu jest jakoś po prostu niespójnie. Ale, jak na polskie opakowanie to nie jest źle :)
Zapach za to, jak już pisałam jest o-błę-dny!!! Na opakowaniu, powinien być umieszczony napis: "Uwaga-uzależnia" Niektórym może przypominać dzieciństwo-delicje w czekoladzie. Mi jednak bardziej się kojarzy z budyniem czekoladowym, lub Baileysem Jednym słowem jest bardzo smakowicie! Zapachu pistacji nie wyczuwam.

dostępność/cena:
Rossmann, cena 12 zł/225ml
sklep.farmona.pl* cena 23 zł/225ml
allegro.pl* od 17zł/225ml

ocena:♥ ♥ ♥ ♥ ♥  / ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 

Czy go kupię ponownie: TAK! Zdecydowanie TAK! 
*ceny podane łącznie z kosztami wysyłki


4 komentarze:

  1. mam na niego ochotę muszę powiedzieć, chociaż jak produkt jest mało wydajny, a mi sie spodoba to mnie szlag trafia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli lubisz czekoladę (a kto nie lubi? ;)) to jest duże prawdopodobieństwo, że może Ci się spodobać, ale jeśli się nie spodoba, to przynajmniej szybko się skończy ;)

      Usuń
  2. Oo bardzo fajny ale narazie nie mam kasy ;(
    PS. zapraszamy do obejrzenia naszego bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest w regularnej sprzedaży, więc może na Ciebie poczekać ;)

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger... .linkwithin_posts a div div { -webkit-border-radius: 60px; -moz-border-radius: 60px; border-radius: 60px; }